Witajcie!
Dziś pokażę szybką przeróbkę. Mianowicie starą lnianą sukienkę z poszarpanym dołem przerobiłam na tunikę.Mogę powiedzieć, że praca szła szybko, wystarczyło zwęzić, dodać zaszewkę z tyłu. no i skrócić, żeby w miarę wyrównać dolną krawędź. Szyło się przyjemnie i efekt dla mnie zadowalający więc pokazuje :).
Tunika jest króciutka, na plaże w sam raz, albo po prostu do spodni w chłodniejsze dni :)
Ostatnio mało się pojawiam bo raz goście, potem wyjazdy, dzieje się dużo, ale mam nadzieję że w końcu znajdę więcej czasu na szycie i nie tylko :P
Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję, że mnie odwiedzacie i piszecie takie miłe rzeczy :D Do następnego postu!
Fajny ciuszek :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
Recykling pełną parą, super :D
OdpowiedzUsuńsuper przeróbka. Uwielbiam len! :)
OdpowiedzUsuńOch, len;) Ładnie wygląda ubrana jako sukienka, ale domyślam się, że nie jest to komfortowa długość;) Próbowałaś krótkich spodenek pod spód? Według mnie wyglądałaby świetnie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odbiór nagrody :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę niezły kawałek ciucha;p
OdpowiedzUsuńNiezłe zdjęcia:) masz talent:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)
OdpowiedzUsuń