Wesołych Świąt!

Wesołych, radosnych, pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia Wam wszystkim z całego serca życzę!

 

 

Zimowo

Cześć!

Oj jak ten czas szybko leci, jeszcze niedawno było cieplutkie lato, a dziś już iście zimowo. Dzisiejszy śnieg to chyba sprawka Świętego Mikołaja:) Mimo, że zimno to uwielbiam jak pada śnieg, wtedy zima zaczyna być po prostu  ładna.

Rudy Kot

Witajcie!

Na samym początku chciałam przeprosić, że tak długo mnie nie było i podziękować za wszystkie Wasze komentarze.

Zeszyty

Dobry wieczór!

Zajęcia na uczelni zaczęły się na dobre, więc i czasu będzie mniej. Spódnica o której wspomniałam w ostatnim wpisie już skrojona, czeka teraz na szycie. Niestety czasu nie dużo, a i nie mam jeszcze dobrego materiały na podszewkę.

Jako ze studia już się zaczęły, wykłady, ćwiczenia, trzeba było sprawić sobie jakieś notatniki. Z niezbyt ładnego notatnika, małym wysiłkiem i kosztem, można zrobić całkiem ładny zeszyt.

Spódnica z koła

Dzień dobry!

W wakacje kupiłam kawałek granatowego lnu, marzyła mi się spódnica albo koszula z tego materiału. Z różnych względów nie uszyłam jej wcześniej, nie chciałam też zmarnować tkaniny. Mimo, że lato już się skończyło postanowiłam uszyć sobie spódnicę z tego materiału. Będzie to spódnica z koła.

Na razie pokażę wam sam materiał, potem jakoś jak znajdę czas na zdjęcia wrzucę resztę, bo spódnica już się kroi:)

Śpiewnik

Witam!

Dziękuje Wam bardzo za miłe komentarze, to bardzo motywujące. Właśnie dzięki tej motywacji powstał mój nowy śpiewnik. Okładkę oblekłam sztruksem, kartki i okładka są ze sobą połączone sznurkiem. Mistrzostwo świata to nie jest, ale na moje potrzeby jak znalazł.

Z przodu doszyłam kieszonkę, z tego materiału co klapka są też wewnętrzne strony okładki. ( jest to zresztą materiał, którego użyłam przy sukience Emilii)

Dziękuję!

Dobry wieczór!

Wczoraj dostałam bardzo miłą wiadomość od rozefiolkiianiolki. Zostałam wyróżniona do Liebster Blog Award. Jest mi niezmiernie miło :)

Sesja uzupełniająca + aniołek

Witajcie!

Ładna pogoda dzisiaj u mnie i dorwałam się do innego aparatu, więc przedstawię Wam lepsze zdjęcia wcześniejszych lal (łasuch Bela i Emilia).

Będzie krótko:)

No dodam jeszcze wczoraj uszytego aniołka.

Emilia

Cześć!

Wczoraj pisałam o łasuchu i o tym, że szyło się go przyjemnie w porównaniu z... a właśnie z Emilią!

Dawno już chciałam spróbować uszyć tildę, strasznie podobają mi się tego typu lalki i uwielbiam przeglądać blogi i wdychać do tych pięknych uszytków:)

W sobotę spróbowałam własnych sił, namęczyłam się nie mając wprawy, ale ostatecznie coś tam mi wyszło.

Pierwsza lala:)

Witajcie!

Ostatnio uszyłam pierwszą lakę, łasucha z tutorialu, który możecie znaleźć tutaj. Oczywiście nie jest taki cudny jak oryginał. A raczej nie jest cudna, bo to ona:)

Tygryskowa bluza część druga i ostania

Dzień dobry! :)

Ostatnio pisałam, że planuję przerobić bluzę i tak się też stało! Oczywiście nie bez komplikacji, w trakcie miałam już ochotę zrezygnować, ale postanowiłam spróbować.

Tygryskowa bluza

Witajcie!

Dziś kolejna zapowiedź! Coś już wspomniałam w ostatnim poście, a teraz pokażę o co mi chodziło.

Bluza jest ogromna, mogłabym się w nią 2 razy zawinąć,
dlatego liczę że uda mi się przerobienie jej na bluzę z kieszeniami:)

Spódnica z sukienki

Witajcie!

Jak pisałam poprzednio, chciałam przerobić sukienkę na spódnice.

 Po Waszych komentarzach naszły mnie wątpliwości, czy jest po co zmieniać tę sukienkę.

Jednak jakoś nie mogłam się przekonać do chodzenia w sukni do ziemi na co dzień, więc ciach trach i jest spódnica!

(Mam nadzieję, że mnie za to nie zgromicie :P)

Miła niespodzianka

Witajcie znowu!

Niezmiernie mi miło, ponieważ dostałam kolejne wyróżnienie. Taką niespodziankę zgotowała mi Magdalena, za co jej bardzo serdecznie dziękuję! 

The Versatile Blogger Award ma kilka zasad, a oto i one:

1. Nominowana osoba pokazuje nagrodę
2. Dziękuje za nominację
3. Ujawnia 7 faktów o sobie
4. Nominuje 7 blogów
5. Informuje o nominacji blogi nominowane

Przeróbka podejście pierwsze i kolejna bransoletka

Witam wszystkich!

Jakiś czas temu wygrzebałam z szafy mamy starą sukienkę, której kolor, cieniowanie i materiał strasznie mi się podobał.

 Pamiętam, że jeszcze w podstawówce czyli przynajmniej 10 lat temu, bawiąc się z koleżanką z podwórka przebierałyśmy w "dorosłe sukienki". Ja upatrzyłam sobie właśnie tą niebieską. Można powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia.

Zwykła zielona bransoletka

Witajcie!

Dziś króciutko, zwięźle i na temat, czyli zwyczajna bransoletka na gumce.

Koraliki już mogą Wam się kojarzyć, bo użyłam ich do wykonania poprzedniej ozdoby.

Znowu użyłam więc rzeczy z odzysku, no może poza tą kulką z masy wulkanicznej.

Ot taka zwykła bransoletka, jedyne co może rzucać się w oczy to właśnie ten bijący po oczach zielony, ale nie lubię wyrzucać więc trzeba było go jakoś spożytkować.

Zrób to sam! Bransoletka z resztek

Cześć!

Co zrobić ze starymi koralami i resztkami materiału? Nic prostszego, dzięki nim zyskamy kolejną bransoletkę.

Potrzebne będą :

• korale ( mogą być najbrzydsze na świecie, obdrapane, można nawet samemu zrobić z masy solnej)
• kawałek materiału ( na długość spory bo około 40 cm, na szerokość zależy od wielkości korali)
• nici i igła/maszyna do szycia

Liebster Blog Award

Witam!

Niedawno zostałam nominowana do tytułowego  wyróżnienia Liebster Blog Award. Jest mi z tego powodu niezmiernie miło i aż się czerwienię ( lub jak kto woli strzelam buraka) na samą myśl o tym:)

Tę przemiłą niespodziankę sprawiła mi Czaki, za co jej serdecznie dziękuję ( Czaki i jej bloga znajdziecie tu).

 

Kolejna opaska

Opasek nigdy dość!

 Zwłaszcza, że tak jak gumki do włosów i skarpetki zawsze się gdzieś gubią ( co do skarpetek, sądzę że w pralce generuje się jakaś energia powodując powstanie czarnej dziury, która to na pewno stoi za tymi wszystkimi samotnymi skarpetkami bez pary ).

Powstała więc kolejna, podobna, z tej samej starej bluzki z resztą co poprzednia, z tą różnicą, że w tej opasce nie użyłam igły i nitki.

Zrób to sama ! Opaska.

Witajcie!

Od niedawna mam hopla na punkcie ozdób do włosów, wszelkich, ale głównie opasek. Są one nie tylko praktyczne, ale również stanowią ładny dodatek do fryzury i stroju.

Szukałam w sklepach opaski, ale znalazłam tylko jedną(!), która spełniła moje wymagania, czysto praktyczne jak i estetyczne. Większość opasek, które zadowalały mnie od strony praktycznej, czyli były miękkie i nie miały ząbków, były albo za małe, albo w kolorach tak żarówiastych, że aż oczy bolały( podobno taki modny, widziałam masę osób w ubraniach i dodatkach o takich kolorach, ale do mnie nie przemawia).

Ale po co marudzić, skoro to bardzo dobry powód aby wziąć sprawy w swoje ręce (dosłownie) i samej coś zrobić!

Potrzebne będą:

• nożyczki
• nici
• igła
• materiał ( ja użyłam tkaniny ze starej bluzki i skrawków po sukience)
• gumka
• centymetr krawiecki

Bluzka z kołnierzykiem i kokardką

Cześć!

W poście o spódnicy pisałam, że z materiału na nią, uszyłam jeszcze bluzkę, ale w innym poście ją pokażę. Tak więc przyszedł na to czas. :)

Oranżowe kokardki

Witajcie!

Kolczyki stworzyłam wczoraj w przerwie mojej "do sesyjnej" nauki. Wiadomo bowiem, że kiedy człowiek musi usiąść spokojnie z książeczką w ręku i się pouczyć, to zaraz ma miliony pomysłów co zrobić z czasem. Niektórzy potrafią cały dom wysprzątać, bo przecież nawet najmniejszy, ledwo widoczny pyłek kurzu, na najwyższej półce w szafie, nie może nas w nauce rozpraszać. Z analogicznych przyczyn, gdy pomysł się pojawił trzeba było go wykonać na gwałt!

 A oto efekty:

Wakacyjny kombinezon

Cześć!

Dzisiaj coś ubraniowego wreszcie zaprezentuję :)

Będzie to kombinezon, uszyty prawie z wykroju z którejś Burdy.

Zielono (fioletowo) mi :)

Cześć :)

Tak wychodzi, że na razie przeplatam raz coś z szycia, raz z biżuterii, więc i tym razem niech tak będzie.

Spódnica "miejska"

Cześć!

Lato jeszcze się nie skończyło, więc i letnie spódnice jeszcze pokazać tu mogę:)

Więc do dzieła!

Nazwa "miejska" wcale nie jest oryginalna, wzięła się po prostu z wzoru na materiale, który zresztą strasznie przypadł mi do gustu.

Słoneczne kolczyki

Dziś chciałam pokazać kolczyki w żywych kolorach, zrobione z filcowych kulek. Popełniłam je już jakiś czas temu, dobrze się noszą i są bardzo leciutkie.

 

W planach są kolejne filcowe twory biżuteryjne, jednak z powodów różnych odkładam je trochę w czasie.

 

Miłego, świątecznego dnia! :)

 

Resztkowa kosmetyczka

Witam!

Dziś piękny słoneczny dzień, a więc doskonały czas, by pochwalić się czymś własnoręcznie wykonanym ( oj takie gadanie, jakby padało i tak bym się pochwaliła :P ).

A będzie to mała kosmetyczka, tak podręczna do torebki czy plecaka, co pomieści jakiś puder, pomadkę, lusterko i inne takie małe podręczne pierdółki.

Kosmetyczka wykonana z resztek. Podszewka, a w zasadzie całe wnętrze jest zrobione z kieszeni wyprutej ze starej torby, tak więc wystarczyło obszyć to ładnie materiałem z wierzchu i gotowe!

Pamiętajcie więc, jeżeli macie stare torebki, zanim wyrzucicie, sprawdźcie czy nie można by z nich czegoś nowego i przydatnego zrobić:)

Pozdrawiam serdecznie i słonecznie :)

Na nowy początek

Witaj!

Dawno, dawno temu podjęłam już jedną próbę prowadzenia bloga. Niestety z różnych względów, oraz co tu się oszukiwać, także i z  lenistwa całe przedsięwzięcie legło w gruzach. Jednak pomysł na bloga i chęć jego prowadzenia cały czas tlił się gdzieś z tyłu zaprzątanej milionem spraw głowy. Aż nagle, pewnego letniego, nieco burzowego i deszczowego wieczoru, "bach trach" i blog na nowo powstał ( "bach trach" może trochę przesadzone, raczej parę "klik klik" ale te pierwsze bardziej wpisują się w klimat burzy :)  ). Tym razem mam ogromną nadzieję wytrzymać w moim postanowieniu i mobilizować się na tyle, żeby ten kolejny raz się udało.

Blog będzie o tym co lubię robić najbardziej czyli o szyciu, trochę o biżuterii, gotowaniu i innych rzeczach mniej lub bardziej mnie zajmujących.

Na początek końca wstępu, żeby nie było nudno pochwalę się nowym nabytkiem z Lidla. Część z Was pewnie wie, ze w tym sklepie od czasu do czasu są jakieś ciekawe promocje tematyczne, a w tym tygodniu przyszedł czas na " Modę na szycie". I tak trafił do mnie bardzo fajny zestaw nici, igieł, szpilek, agrafek i innych ciekawych akcesoriów przydatnych podczas szycia.

Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.lidl.pl/

Ach i tu muszę dodać, co jest bardzo ważne, szyję amatorsko, uczę się sama, więc moje pracę nie są idealne, jednak staram się i mam nadzieję ze to co robię komuś się spodoba. Jestem otwarta na krytykę jak i na pochwały, to będzie mnie mobilizować do dalszego doskonalenia.

Uff jakoś dobrnęłam do końca:)
Dziękuje za odwiedzenie mojego bloga i życzę dobrej nocy! :)