piątek, 16 sierpnia 2013

Spódnica "miejska"

Cześć!

Lato jeszcze się nie skończyło, więc i letnie spódnice jeszcze pokazać tu mogę:)
Więc do dzieła!
Nazwa "miejska" wcale nie jest oryginalna, wzięła się po prostu z wzoru na materiale, który zresztą strasznie przypadł mi do gustu.


 Materiał ładny, szyło się dobrze, gorzej z użytkowaniem, niestety strasznie się gniecie, co zresztą można zauważyć na zdjęciach. Wiele błędów na pewno jest w jej wykonaniu, ale ostatecznie wygląda ładnie ( moim skromnym zdaniem :P ) i już miała swój debiut poza domem :).
Co do dziwnego zdjęcia, gdzie wyglądam jakbym lądowała z telemarkiem, cóż trochę techniki i człowiek się gubi, miał być samowyzwalacz a tu niespodzianka i nie wyszło :P Ale zdjęcie wstawiam, bo trochę niestandardowe i ostatecznie nie wygląda źle :)
Tego materiału mam jeszcze od groma i ciut ciut, ponieważ przy zamówieniu wkradł się błąd i zamiast dwóch wzorów po 2mb dostałam 4mb (!) powyższego, ale nie narzekam, ładny jest to i coś ładnego postaram się z niego jeszcze stworzyć.

A stworzyłam jeszcze bluzkę, taką letnią, ale to już materiał na kolejnego posta, bo niestety wrzesień idzie, a z nim sesja i do książek trzeba przysiąść.

Miłego dnia życzę!


1 komentarz:

  1. Całkiem fajna ta spódniczka:) No fakt, samowyzwalacz lubi stwarzać problemy, ale spokojnie, nauczysz się haha:):) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...